NowaNadzieja.com.pl

Fundacja Na Rzecz Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym

 

Jak niezawodnie rozpoznać autyzm

Wielu autystów ma poważny problem z interpretacją rzeczywistości, gdy chodzi o przewidzenie skutku, który odnoszą ich działania lub wpływu otoczenia na nich samych. O co chodzi?

Nasze doświadczenie życiowe pozwala nam gromadzić tysiące danych na temat zachowania przedmiotów i ludzi, których napotykamy. Tak, jak inne zwierzęta, zapamiętujemy przeżyte sytuacje, co pozwala nam unikać tych niebezpiecznych. Robimy też więcej – przewidujemy, na zasadzie skojarzeń przyczyny i skutku, przebieg i wynik sytuacji których jeszcze nie przeżyliśmy.

Rozpoznanie autyzmu

Tymczasem osoby autystyczne są tej, jakże potrzebnej umiejętności, pozbawione. Gorzej, wielu z nich w ogóle nie dostrzega związku pomiędzy skutkiem a przyczyną!
Sytuacje, kiedy rodzice autystycznych dzieci skarżą się, że ich pociechy wybiegają na jezdnię, zupełnie nie zwracając uwagi na przejeżdżające samochody, są normą. Tłumaczenie -„Nie biegnij tam, bo potrąci cię samochód!” – jest całkowicie bezcelowe. Dziecko nie doświadczyło takiej sytuacji, nie wie co oznacza „potrąci”, nie przewiduje uderzenia przez samochód i nie wyobraża sobie, że to zaboli. Nauczyć go tego i pokazać o co chodzi jest niezwykle trudno!

Przeczytaj cały artykuł

Wsparcie dla uczniów z autyzmem, zespołem Aspergera i niepełnosprawnościami sprzężonymi 

Z dniem 1 stycznia 2016 r. wchodzi w życie część zmian przepisów dotyczących organizacji kształcenia specjalnego na podstawie rozporządzenia w sprawie organizowania warunków kształcenia, wychowania i opieki dzieci i młodzieży niepełnosprawnych, niedostosowanych społecznie i zagrożonych niedostosowaniem społecznym, które Minister Edukacji Narodowej podpisał w sierpniu 2015 r.

Najważniejsza zmiana, która właśnie weszła w życie to przepis zobowiązujący do dodatkowego zatrudniania przez szkoły nauczycieli posiadających kwalifikacje w zakresie pedagogiki specjalnej w celu współorganizowania kształcenia uczniów niepełnosprawnych, specjalistów, asystenta, o którym mowa w art. 7 ust. 1e ustawy o systemie oświaty (w przypadku klas I-III szkoły podstawowej), lub pomocy nauczyciela w przedszkolach, innych formach wychowania przedszkolnego i szkołach ogólnodostępnych, w których kształceniem specjalnym są objęci uczniowie posiadający orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego wydane ze względu na autyzm, w tym zespół Aspergera, lub niepełnosprawności sprzężone.

Dzieci z autyzmem

Zatrudnienie osób wspomagających przyczyni się z całą pewnością do lepszego szkolnego funkcjonowania dzieci niepełnosprawnych, zarówno w relacjach z otoczeniem, z rówieśnikami, jak i w nabywaniu umiejętności szkolnych. W zależności od indywidualnych potrzeb dziecka osobą wspierającą będzie mógł być zarówno nauczyciel posiadający kwalifikacje w zakresie pedagogiki specjalnej lub specjalista, ale także asystent nauczyciela (w przypadku klas I-III szkoły podstawowej) lub pomoc nauczyciela. Jeżeli uczeń będzie potrzebował wsparcia w czynnościach samoobsługowych lub przemieszczaniu wystarczające będzie zatrudnienie pomocy nauczyciela. Z całą pewnością w wielu sytuacjach konieczne będzie zatrudnienie nauczyciela lub specjalisty o odpowiednim przygotowaniu i doświadczeniu w terapii spektrum autyzmu.

Dotacje na dzieci niepełnosprawne

Dotacja oświatowa na dzieci objęte nowymi przepisami jest wysoka, najwyższa ze wszystkich niepełnosprawności. Pomimo tego w ponad 90% szkół na 7 tys. nie ma zatrudnionego ani jednego nauczyciela wspomagającego. Nowe przepisy mają to zmienić.

- Treść rozporządzenia (plik .docx)
- Uzasadnienie (plik .docx)

Julia chora na autyzm

Założeniem nowego projektu jest pomoc w uświadomieniu społeczeństwu, czym jest autyzm, Projekt ma także dać rodzicom, nauczycielom i innym osobom mającym kontakt z autystycznym dzieckiem wsparcie, porady oraz narzędzia do pracy. Ta wspaniała i pomysłowa inicjatywa została wsparta przez różne organizacje i fundacje, a przy tworzeniu projektu brali udział rodzice dzieci dotkniętych autyzmem oraz osoby cierpiące na to zaburzenie. W serwisie autism.sesamestreet.org dostępne są rożne materiały związane ze schematem dnia, kontaktami miedzy rodzeństwem, czy wskazówkami dla rodziców.

Julia ma pomarańczowe włosy, duże zielone oczy i fioletowe ubranko. Chodzi do przedszkola, lubi układać klocki i kręcić kółkami samochodów, a także rozwiązywać wraz z Elmo zadania na tablecie. Choć na pierwszy rzut oka Julia wydaje się być taka sama jak inne dzieci, jednak ma autyzm.

Autyzm wśród dzieci

 
Kamil ma 20 lat. Wie, że jest chory, że wiele jego problemów wynika z autyzmu. Przez chorobę nie znajdzie pracy i może nie zdać matury. Kasia ma zespół Aspergera, czyli chorobę mieszczącą się w spektrum autyzmu. Jak żyją?
Łukasz ma 17 lat. Mieszka z mamą, tatą i starszą siostrą w jednej z podłódzkich miejscowości. Jego rówieśnicy chodzą już do liceum, a on uczy się w drugiej klasie gimnazjum. Choć bacznie obserwuje otaczający go świat, trudno nawiązać z nim bezpośredni kontakt. Łukasz ma swój świat! - wyjaśnia jego mama Maryla. Łukasz był drugim dzieckiem jej i Piotra. Gdy się urodził starsza córka Ola miała półtora roku. Maryla opowiada, że Łukasz był od początku bardzo spokojnym, ale i zaradnym dzieckiem. Początkowo nikt nie przypuszczał, że może być chory.
Gdy się urodził, wprowadziliśmy się do wybudowanego właśnie domu - dodaje Maryla. - Moja teściowa zajęła się naszą córką, bym miała więcej czasu dla Łukasza. Cieszyłam się, że jest takim niewymagającym dzieckiem. Nie domagał się kontaktu. Nie płakał, nie pragnął, by go nosić na rękach, przytulać. Sam zajmował się sobą, nawet jako niemowlę. Maryla pamięta, że gdy był malutki, bawił się tylko dwoma grzechotkami. A przecież zwykle dzieciom nudzą się zabawki, domagają się nowych. - On, gdy nie miał tych grzechotek, to bawił się własnymi palcami - dodaje mama Łukasza. - Ale nie pomyślałam, że może być w tym coś złego. Cieszyłam się, że syn nie jest kłopotliwym dzieckiem.

 

Jak rozpoznać autyzm u dziecka

 
Poza tym był bardzo zaradny. Rodzice Łukasza pamiętają, że już chodził, kiedy zabrali klamkę od balkonu położyli na biblioteczce. Nie chcieli, by tam sam wychodził. - On wziął krzesło, sięgnął klamkę i... poszedł na balkon - mówi Maryla. - Szukałam go po całym domu, a on siedział na balkonie i bawił się zabawkami... Na szczęście nic mu się nie stało, nie wypadł.

Genetyczny autyzm

Autyzm jest przede wszystkim chorobą genetyczną, stwierdzili brytyjscy naukowcy. W powstawaniu tego zaburzenia biorą udział setki genów, choć nie można wykluczyć jakiegoś czynnika środowiskowego.
Eksperci z londyńskiej uczelni King’s College badali 258 bliźniąt. Autyzm częściej występował u bliźniąt jednojajowych, bo mają one takie samo DNA. Zdaniem autorów badań wpływ genów na autyzm to jakieś 74-98 procent. Jest zatem mało prawdopodobne, że istotny jest czynnik zewnętrzny, na przykład - jak podejrzewają niektórzy - skażenie środowiska. Nie można tego jednak wykluczyć. Brytyjscy naukowcy dodają, że ostatni wzrost zachorowań na autyzm wynika prawdopodobnie z większej świadomości lekarzy i rodziców.
Według szacunków dziś co setne dziecko rodzi się z zaburzeniami autystycznymi.

Przeczytaj i posłuchaj audycji

Pierwsze symptomy zwykle są bagatelizowane, niestety także przez lekarzy. Tymczasem im szybciej postawiona zostanie diagnoza, tym większe są szanse, że autyzm nie będzie wyrokiem dla dziecka.  O problemach osób dotkniętych tym zaburzeniem oraz o współczesnych metodach diagnozy i terapii rozmawiano podczas konferencji w Koszalinie.

Autystyka wyobrażamy sobie na wzór filmowego Rain Mana, wyalienowanego geniusza, albo całkowicie zamkniętego w sobie, żyjącego we własnym, szczelnie zamkniętym świecie człowieka, do którego nie ma żadnego dostępu. Bez kontaktu wzrokowego, bez jakiejkolwiek interakcji, odbierającego nawet najlżejszy dotyk jako sprawiający ból. – Mówi się, że jeżeli widziałeś jednego autystyka, to znaczy, że… widziałeś jednego autystyka. Każde dziecko z autyzmem jest inne i musi być traktowane indywidualnie, zarówno podczas diagnozy, jak i terapii. Dlatego to takie trudne – przyznaje Piotr Tomankiewicz, prezes Fundacji „Nowa Nadzieja” z Kalisza, a prywatnie tata 11-letniego Marcinka dotkniętego autyzmem. W Koszalinie dzielił się swoimi doświadczeniami w walce o zdrowie syna. Pokazując filmy dokumentujące pracę z Marcinem, udowadnia, że dzieci z autyzmem mają szansę na normalne życie. – Tego nie da się szybko wyleczyć, podając odpowiednie leki. Sprawa jest skomplikowana i wymaga lat pracy, ale trzeba dać dzieciom szansę. Najważniejsza jest jak najwcześniejsza diagnoza. Widzimy to po maluszkach, dwulatkach, a nawet młodszych, które do nas trafiają i robią spektakularne postępy – mówi.

Przeczytaj cały artykuł

Pomóż w budowie Centrum Rozwoju „Nowa Nadzieja”

Fundacja posiada status

 

Fundacja posiada status

Organizacji Pożytku Publicznego

Fundacja „Nowa Nadzieja” powstała w 2009 roku w Kaliszu jako efekt wysiłku grupy rodziców chorych dzieci. Jej ośrodki terapeutyczne działają w Kaliszu i Poznaniu.

1% = KRS 0000321541

Wspieraj nas na Allegro

window.dataLayer = window.dataLayer || []; function gtag(){dataLayer.push(arguments);} gtag('js', new Date()); gtag('config', 'AW-825389332');

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.