Żar lał się z nieba w południe 5 lipca, zapewne dlatego nie wszyscy dotarli do Kaliskiego Grodu Piastów na Zawodziu. Ci którzy przyszli nie żałowali. Najpierw nieco ochłody zapewniły dwa godzinne rejsy łodzią po Prośnie do Kalisza. Dzieci korzystały z konkursów rysunkowych z nagrodami a na koniec były atrakcje i zwiedzanie Kaliskiego Grodu Piastów z przewodnikiem. Dzieci strzelały z łuków oraz rzucały dzidą, prały na tarce oraz stoczyły bitwę podzielone na dwa obozy. Miało być ognisko z pieczeniem kiełbasek, ale z powodu pogody zrezygnowaliśmy z tego pomysłu. Były za to jabłka oraz chłodne napoje.